obiad sie gotuje , pranie w pralce,
kawa z bratową wypita......
ogórki do kiszenia czekają.....
mąż za 30 min kończy prace.....
będzie około 16......
potem pojedziemy z teściami kupic obiecany wózek :))
wczoraj bylismy go jeszcze zobaczyć.....
martwi mnie troszkę to ze gondola ma 74 cm.... długosci...
boję sie ze jak będzie jeszcze zimno a bączek podrosnie to taki opatulony nie będzie miał w niej miejsca...... :(
aaaa i mąż wynegocjował ze do wózka dodają nam materacyk do łózeczka :))
chciał wynegocjowac niższą cene.... ale załatwił materacyk.... ciekawe co z tego wyjdzie.....
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Cwalinka
21 lipca 2008, 21:30w takim razie udanych zakupow i czekam na relacje ;) zawsze warto cos wynegocjowac :) buziaki
bezkonserwantow
21 lipca 2008, 15:25<img src="http://img376.imageshack.us/img376/6797/1spanishhowareyouhj9.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/><img src="http://img376.imageshack.us/img376/6797/1spanishhowareyouhj9.3162681b2e.jpg" border="0">