U mnie jakoś leci, nie narzekam, choć ostatnio nie miałam siły więc troszkę poluzowałam przez dwa dni z ćwiczeniami, ale już ze mną ok siły wróciły:)
Ostatnio spotkałam koleżankę, która nie widziała mnie dwa miesiące i pierwsze jej słowa po przywitaniu się to: "Ale Ty schudłaś....... widać jak nic..... super wyglądasz.....a jak tak schudłaś?"... itd:) Tak się ucieszyłam, że jednak widać po mnie to znaczy, że naprawdę schudłam:) Wiadomo przede wszystkim zaczęłam regularnie ćwiczyć i to dało tak naprawdę świetne efekty:)
dziś już Killer zaliczony więc jestem szczęśliwa:)
Pozdrawiam Was Vitalijki moje:):*
jolka0317
19 sierpnia 2012, 18:58Takie słowa cieszą i dają kopa do dalszej walki najczęściej. Powodzenia! :)
turystkaa
18 sierpnia 2012, 21:54no to jest niezła motywacja na więcej :)
fuck.fat
17 sierpnia 2012, 21:06mam to samo, lubię to ;-d a jeszcze bardziej lubię kiedy sama widze znaczną poprawe :-D
Nienia87
17 sierpnia 2012, 19:01:)
Nienia87
17 sierpnia 2012, 19:01Super to bardzo miło usłyszeć coś takiego :€
kolorowa167
17 sierpnia 2012, 18:52Widzimy siebie na codzień,trudno nam ocenić zmiany w swoim wyglądzie :) W 100 % popieram takie komplementy! :D Aż się ciepło w serduszku robi jak takie coś usłyszymy :>
roogirl
17 sierpnia 2012, 18:41Ja też ostatnio usłyszałam od koleżanki, że sporo schudłam i że mam chude nogi... tylko, że ona mnie często widzi. W każdym razie masz rację. Oby tak dalej. Pzdr!
alex156
17 sierpnia 2012, 18:38Ostatnio tez slyszalam takie slowa. Takze wiem jakie to mile :) Gratuluje, efekty napewno sa duze :)