Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:/


Hej :*

 Ha ! Uwielbiam zasypiać na jego klatce piersiowej oglądając jakiś nudny film <3 I to jak na pożegnanie przytula mnie z całej siły i to jak mówi, że chce żeby tak było zawsze, że będziemy zasypiać razem i budzić się razem, a to jak mówi, że będę nosić jego nazwisko jest najcudowniejsze <3 Kocham kocham kocham <3 

 

Za to z jedzeniem nie jest już tak pięknie ;(

 

Bilans:

Ś: starte jabłko jogurt naturalny płatki orkiszowe

O: rosół do tego troszkę ziemniaczków pieczarek i malutki kawałek karkówki pieczonej z pieczarkami no i ogóreczek do tego <3

K: 3 ciastka (ciasto francuskie + jabłko) 2 parówki 1 zwykła bułka i ketchup

 

+ 2 szklanki pepsi ;c

 Może nie jem dużo, ale źle ;c

 

Muszę poćwiczyć ale tak mi się nie chce ;c

Wgl przed wyjazdem do Jastarni miałam 68.5 później był odpust zupełny i pokazało się 72, a dziś rano co zobaczyłam na wadze ? 69,6 i to samo zobaczyłam w ciągu dnia <3 Nadzieja na piękne ciało na wakacje jest coraz większa no i oczywiście dla niego też chcę to zrobić ! :*


Pozdrawiam ;*


  • zanta13

    zanta13

    24 listopada 2013, 23:31

    oj znam to : p tez jem malo, ale zle niestety :( czlowiek uczy sie na bledach :* dasz rade ^.^

  • jasmina19

    jasmina19

    24 listopada 2013, 22:33

    ach te slodycze,mnie tez to zawsze gubilo,ale dzis jadlam szarlotke sypana,wydaje sie malo kaloryczna

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.