nosz cholera jasna, dzisiaj waga 61.3 !!! WTF?!?!?! dieta jest, ruch jest, nawet podjadania nie ma, a tu prawie kg na plusie ?! nie ogarniam tego ;/ ale cóż, pasek zmieniam ;(((... a to mi franca psikusa zrobiła
dzisiaj dietowo ok (jak na razie), pokus nie ma, jeszcze ta waga mnie zmotywowała do diety.
ruch też jest, hula hop było już 15 minut, planuję jeszcze jedną serię :)) jeszcze jakieś dywanowce będą.
dziewczyny, życzę miłego dnia, bez takich psikusów wagowych jak u mnie! :((
miłego dnia, dzięki że mnie wspieracie
ps.
EDIT: jeszcze jedna seria była, w sumie 30 min hula hopu dzisiaj
. a dywanowców nie było. a wpadka: 4 kostki gorzkiej czekolady. i jestem mega głodna bo ostatni posiłek był o 15... ale nie jem, tylko idę spać, więc dobranoc :*:*:* 
havre
10 czerwca 2012, 22:12cieszę się! :)
CiociaIta
10 czerwca 2012, 20:32Ja nie umiem krecic hula hopem -__-dupa sztywna jak kolek aleee przy ciaglym schylaniu soc zgubie tez xDD
marta80a
10 czerwca 2012, 20:31ćwicz ćwicz ! głowa do góry :*
miska2909
10 czerwca 2012, 20:10pewnie przed @, nie sztresuj się Kochanie :>
Kiniiaa
10 czerwca 2012, 18:20moze @ bedzie niedlugo albo od cwiczen rozrosly Ci sie miesnie, waza wiecej od tluszczu ale cialo wyglada lepiej :))
lemonkax3
10 czerwca 2012, 18:07Nie wieżę że mogłabyś przytyć kochana, więc stawiam, że albo dni przed okresowe, albo najnormalniej w świecie woda ci stanęła ! Więc głowa do góry i do przodu :**
havre
10 czerwca 2012, 17:51może jesteś przez @ i stąd ten wzrost wagi. ;)
xxczekoladaxx
10 czerwca 2012, 17:08a nie ma za co :* wczoraj bylam juz tak zdesperowana ze szukalam wlasnie informacji o wzroscie wagi a cyklach. Takze nie martw sie,wroci to do normy. :*
xxczekoladaxx
10 czerwca 2012, 14:05u mnie już ma być , jeszcze może 2 dni... kurdę to jest takie demotywujące. poczytaj : http://vitalia.pl/index.php/mid/25/fid/201/odchudzanie/diety/forum/11/topicid/47364/page/1 . szczególnie wpis od tej Daria78.
xxczekoladaxx
10 czerwca 2012, 13:53a jak, na internecie pisze- wiem niektóre "swięta" są głupie ale daje je :P czasem są śmieszne np. dzień łapania za pupę :P hehe. a może zbliża się @ skoro waga się zmieniła?