... skończył dzisiaj 5 tygodni.:)
Nazwaliśmy go(ją) Kropek, bo jak na razie wygląda jak malutka czarna kropka.
Widac pęcherzyk na razie tylko. Ale pani doktor mówi, że ewidentnie coś jest. W styczniu mam następną wizytę i wtedy będzie więcej widac i pewnie będzie biło już serduszko....
Teraz już uwierzyłam... Muszę na nas bardzo uważac...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
babola
2 stycznia 2008, 09:36Wszystkiego co najlepsze Madgziu dla całej Waszej Trójki, zdrowia pomyślnosci i wiary w marzenia.
patrycja1986
31 grudnia 2007, 10:24hej, mma jeszcze jedno pytanko czy fat burner bierzemy przed ćwiczeniami czy przed posiłkiem? Pozdrawiam
patrycja1986
27 grudnia 2007, 22:42hej na jakimś forum przeczytałam że stosujesz bądź stosowałaś fat burner...możesz mi powiedzieć coś więcej an jego temat..jak szybko idać efekty?? Pozdrawiam
anakow
24 grudnia 2007, 14:39Serdecznych spotkań rodzinnych, pukania do drzwi, przyjaznych twarzy, dużo radości, serdecznych objęć, pocałunków, szczęśliwych wspomnień, aby Twoje święta były tym czym powinny być- odrobiną ciepła w środku zimy, światełkiem w mroku. :):) Wesołych Świąt życzy anna z rodziną... Gratuluję Madziu i trzymam kciuki za pełną realizację marzeń
agusia3r
23 grudnia 2007, 19:13Mam nadzieję, że będzie fajnie to maleństwo rosło :D
20dziestka
21 grudnia 2007, 17:21Kochana alez to szczescie ;))) W styczniu napewno zobaczysz wiecej ;) Ale juz teraz ta kropeczka napewno wywarla wiele emocji..ja mam taki pamietnik matki oczekujacej dziecka i tam wszytsko sobie zapisuje ;) Witamin jeszcze nie kupilam..dostalam centrum dla ciezarnych od koleznaki ale zapomnialam sie spytac lekarza a nie chce bez jego wiedzy nic brac takze jeszcze miesiac nie ebde ich brala..kazal mi jesc magnez i kwas foliowy..(folik) a to najwazniejsze..badania tez mam porobic ;) Miedzy swetami sobie pojde ;)) alez to szczescie ;)) ja tez mieszcze sie tylko w jedne dzinsy i jedne spodnie z materialu bo wczesniejsze dzinsy to sa biodrowki i moze i bym weszla ale nie cchce chodzic z brzuchem i plecami na wierzchu zeby nie zachorowac ;)) Buziaczki i rowniez zycze udanego wekendu ;* papaaaa
keri7
21 grudnia 2007, 16:05Gratuluję! I ściskam mocno!