Teraz krótko i na temat - schudłam około 4 kg :). Po piętnastu dniach diety czuję się dobrze i idę dalej.
Dolegliwości, które musiałam lub muszę przezwyciężyć to ból głowy. Ucisk na mózg trwał pierwsze trzy dni, teraz pojawia się od czasu do czasu.
Mam problem z wędrującym bólem lewej nogi i krzyża. Trwa to już od 8 dni. Mam jednak wrażenie, że to moje ciało przyzwyczaja się do niżej wagi :)
No to lecę dalej :)
Na dzień dzisiejszy dla mnie to jest dieta cud!
zolzazla
22 maja 2017, 14:41a co to za dieta?
malawalawena
23 maja 2017, 10:59Dieta dr Dąbrowskiej - post warzywno-owocowy