Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pierwszy wpis w tym roku

Uzupełniłam pasek i pomiary. Dawno mnie nie było. Nie mogę narzekać: dietę trzymam, waga spada. Może ostatnio wolniej, bo nie ćwiczę i za dużo alko.... a to gówno kaloryczne jest... Ogólnie, dumna z siebie jestem. Ważę mniej jak rok temu! :D A przecież przytyłam do 84.... Dobrze, że się za siebie wzięłam. Zuch dziewczyna! ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.