Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jeszcze większe dno :(


Mój facet okazał się draniem:(
mam taką ochotę sobie odpuścić to wszystko
dzięki muzyce nie czuje się sama
ale będę walczyła wojowniczka się nie poddaje
nawet już w skarbonce coś brzęczy zamiast czekolady:P
nie dam się robię to dla Siebie pokaże mu że mogę mieć każdego:D
i ze nie był mnie wart

Rachunek dzisiejszego jedzenia
Ś:kanapki z odrobiną masła z razowego chleba  z pomidorkami cherry:)
2Ś: mandarynka
O:udko kurczaka z marchewką
P:jabłko
K: szklanka górskiej naturalnej beauty z gruszką melisą i aloesem

oczywiście woda przez cały dzień z zieloną herbatą i mięta na przemian
  • malamalutkawrozka

    malamalutkawrozka

    28 października 2010, 07:34

    dziękuję wam za te miłe słowa kochane.... zamienię go na lepszy model teraz to on zobaczy jak trafi na pannę dla której wierność jest nudna:D a co do wagi nie jem już po 18 przestawiłam się:D

  • skwarka0991

    skwarka0991

    27 października 2010, 23:24

    uwierz mi że utrata chłopaka to nie jest najglębszedno z którego nie da się wygrzebać. Pomyśl o tym inaczej, to On nie był Ciebie wart i teraz zamienisz go na "lepszy model". Uszy do góry waga w dół. Buźka :)

  • naomi777

    naomi777

    27 października 2010, 15:43

    hej niemartw się facetem jesteś młoda napewno kogoś znajdziesz, a były napewno będzie żałował ,jestem twojego wzrostu ,obecnie ważę ok50kg możesz przybliżyć sobie jak będziesz wyglądać jak schudniesz moje fotki w pamiętniku pozdr:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.