Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 10


Wczoraj sauna, hula hop ok 10 minut...tylko tyle, nie starczyło czasu na więcej, praca, obowiązki, praca...

Dzisiaj w planach:
8 min legs, 8 min abs, 8 min buns, 15 minut hula hop, pompki 3x5 , 
ćwiczenia na ręce 3x4 / opieram się tyłem rękami o krzesło na siedząco i opuszczam w dół- trudne jak ktoś ma tak słabe ręce jak ja. Na drążku nie potrafię się podciągnąć ani razu...potraficie?? U mnie nie ma siły, żeby zgięły się choć trochę w łokciach i o cm podciągnęły.
Miłego dnia bez słodyczy Majrok życzy :)

Waga 61,2 kg - bardzo dziwne...
  • hayley1997

    hayley1997

    13 stycznia 2013, 12:00

    chyba większość dziewczyn / kobiet ma tak słebe ręce, że nie umie się podciągnąć. Ja też nigdy nie umiałam. Pomki to tylko damskie robię.

  • Rozzi

    Rozzi

    12 stycznia 2013, 21:39

    oo znam to z autopsji....nie potrafię zrobić ani jednej pompki nie mówiąc już o podciągnięciu grubego pupska!gratuluję wagi;))!

  • juami

    juami

    10 stycznia 2013, 23:45

    no dziwna ta waga qurcze, a moze sie psuje? ;) tylko sie nie zniechęcaj!:) Ja calkowicie tez sie chyba nie podniose, tylko jak mam czesciowo zgiete rece na starcie, wtedy calkowicie owszem, ale to sie chyba nie liczy. U mnie z ruchem beznadziejnie. Dobija mnie calkowity niemal brak mozliwosci pojechania na basen, na silownie - biegac w taka pogode troche sie boje po takiej przerwie.. Zreszta i tak wyglada na to, ze moglabym tylko raz w tygodniu w sobote, moze piatek. bez sensu:((((((((((((

  • Windsong

    Windsong

    10 stycznia 2013, 18:34

    ... to jest nas więcej ja też nigdy się nie podciągnęłam na drążku, nawet do połowy ;)

  • Eleyna

    Eleyna

    10 stycznia 2013, 10:52

    ja tez nie potrafie sie podniesc na drazku:( nigdy nie potrafilam.................nie umiem tez zwyklych pompek.......zrobie gora 3-4 i opadam z sil calkowicie.............Tobie rowniez milutkiego dzionka :O)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.