Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dziś basen


 który uwielbiam plus sauna... JUż nie mogę się doczekać.Od razu mam lepszy humorek, bo wiem, że coś dziś dla siebie zrobię :-)
Zero słodkiego, posiłki co 3 godziny, pływanie...super. Muszę się odprężyć po dzisiejszym dniu i przed jutrzejszym :-)
Miłego dnia
P.s. Waga dziś rano niestety znowu 59,2 kg ale wczoraj było obżarstwo wieczorne, niezdrowe (frytki, chipsy) i mam za swoje

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.