Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
19 dzień


witajcie dzisiaj dopiero po 19 dniach wypiłam gorzką kawę ze smakiem ale muszę dolewać sobie mleka kupiłam nową wagę nie był to taki straszny wydatek jak myślałam zapłaciłam 35zł a przynajmiej będzie prawde pokazywać mam nadzieje:)zmieniłam sobie godziny posiłków miałam o12 obiad o15 przekąskę o18 kolacje ale nie bardzo mi to odpowiadało bo od 12 do 18 byłam głodna i kolacją się nie najadałam więc teraz jem o 12 to co na kolacje o 15 obiad a o 18 przekąskę i wieczorem wystarcza mi szklanka maślanki albo jabłko bo po obiedzie jestem syta dzisiaj mam wolne wstałam o 5,00 wypiłam kawę poćwiczyłam z damianem posprzątałam rozpaliłam w piecu ugotowałam pieskom  i zrobiłam sobie godzinną drzemkę:)niedługo muszę zrobić obiad dla męża ja mam z wczoraj potem trochę prasowania i pewnie będzie wieczór mam w planie położyć się wcześniej i poczytać książkę te ciastka owsiane co piekłam 9dni temu jeszcze mam:)wydaje mi się że jak sobie leżą to tak nie ciągną do jedzenia chociaż są dietetyczne to chyba sprawa psychiki jak czegoś nie masz to byś chciała mieć aż skręca a jak jest to sobie leży bo wiem że w każdej chwili mogę je zjeść
  • katarzyna19852014

    katarzyna19852014

    4 lutego 2014, 19:44

    Ja dużo jem :) OK 1300- 1400 kcal :) Oj jaki ty swoim pieskiem dogadzasz :)

  • izunia199011

    izunia199011

    4 lutego 2014, 13:09

    Oj biedulo dla całej rodziny stanie przy garach :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.