Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wróciłam

15 czerwca 2009

Było fajowo podróz troche meczaca(980 km w jedn a stronę) ale było warto. Dietkowo jak to u wiekszosci na wekendzie,troche grzechów, na wyjazdach ciezko sie powstrzymac burzy sie cały haronogram, ale dzis juz powrót na własciwe tory- do plaży pozostało tylko 2,5 tygodnia. wklejam kilka fotek z europaparku

jade tym wagonikiem -słabo widac

adrenaliny było co nie miara, spedzilismy w tym miasteczku 10 h i było mało by zobzcyc wszystko

Dodaj komentarz

joowi
16 czerwca 2009, 11:46

Co tak mało fotek? Popatrzeć na takie laski chcialoby się więcej :) Slicznie wyglądasz, pieknie opalona, nie potrzebujesz wyglądu wieszaka aby byc piekną kobietą bo jesteś nią teraz!!!! I bez wątpienia Maja ma oczy po mamusi!
marina69
16 czerwca 2009, 09:32

no to pieknie !!!!wygladacie slicznie !!!mam nadzieje ze juz nie bedziesz uzalac sie nad soba ?????idzie ci super tak trzymaj !!!buziaki przesylam !!!
pikula
15 czerwca 2009, 22:26

super że wyjazd się udał !! Pozdrawiam !!
cream27
15 czerwca 2009, 20:27

napewno super sie bawiliscie,zazdroszcze troszke....kto sie przejmuje kaloriami gdy sie dobrze bawi??? :D Pozdrawiam
paniBaleronowa
15 czerwca 2009, 17:14

ależ Wy Laski jesteście piękne...
Sloneczko1313
15 czerwca 2009, 16:52

Wreszcie wróciłaś, ciesze się :))
tomija
15 czerwca 2009, 15:34

fajowo:))buziaki