Nic :( jest coraz gorzej. Dopóki jestem w pracy jest ok. potem czarna dziura.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
izunia199011
5 marca 2014, 19:58Kochana bierz się za siebie !! Nie dawaj temu gównianemu żarciu dawać do zrozumienia że ono jest górą !
bilmece
3 marca 2014, 19:18Dziekuje :) A Ty popatrz na swoj sukces ktory juz osiagnelas! potrafilas zgubic tyle kilogramow, potrafilas to zrobic jakis czas temu, potrafisz i teraz. Nie staraj sie robic wszystkiego na raz. W ciagu dnia mozesz jesc co chcesz. Nie rezygnj z niczego, ruszaj sie , nie wchodz ciagle na wage, daj sobie czas. To jedyny sposob jaki znam, i on u mnie dziala. Pomysl nad tym :)
Pigletek
2 marca 2014, 20:28Znam te stan... niestety. A z tym facetem to mnie nie strasz. Opinie na V. są podzielone. Niektóre mają takie doświadczenie, że z takich luźnych spotkań rodzi się związek, a Ty znowu piszesz, że może być odwrotnie. I co tu robić??
MllaGrubaskaa
28 lutego 2014, 10:54Chociaż się staraj, wierzę ze sobie poradzisz ;))
Renfriii
28 lutego 2014, 09:59Kochana jak bardzo chcesz osiągnąć sukces? Zastanów się nad tym, musisz sobie poukładać wszystko w głowie, musisz wiedzieć, że chcesz tego na 100%, że jesteś w stanie to zrobić a nie że byłoby miło gdybyś to osiągnęła. Musisz tym żyć, musisz tym oddychać. Inaczej wszystko pójdzie na marne i przytyjesz na nowo. A czas leci do przodu, nie będziesz mogła go cofnąć, pomyśl sobie jak będziesz się czuła za pół roku jako szczupła osoba, będziesz wiedziała, że wyrzeczenia się opłacały a Twoja praca nie poszła na marne. Zastanów się nad tym i podejmij decyzje co chcesz zrobić w swoim życiu, czy chcesz coś osiągnąć, czy być po prostu nikim.
Anja2012
28 lutego 2014, 09:51Ja mam ostatnio ogromne problemy z koncetracja też mnie to wku....