Dzisiaj moja nowa szklana waga wskazała 59,2, no piękny pomiar aż trzy razy musiałam sprawdzać czy oby na pewno Byle się tak utrzymało, choć jak znam życie nie zawsze tak duże spadki będą odnotowywane. Tydzień bardzo pracowity i bardzo fit. Dieta świetnie utrzymana, treningi w 100% zrealizowane. Nic dodać nic ująć, oby tak dalej:)
Jeśli chodzi o nocki, o których wspominałam - nawet w miarę udało nam się wyspać z naszym Franczeskiem i jak się okazało wyszły aż dwa zęby, więc prawdopodobnie rozdrażnienie z tego wynikało-zobaczymy co będzie się działo w weekend.Widziałam, że jego dziąsła pozostawiają wiele do życzenia a przed nami jeszcze 8 ząbków:(Och trzeba będzie się uzbroić w cierpliwość.
majaa32
5 marca 2017, 19:32Dziękuję dziewczyny,Wam też na pewno się uda!
pola186
5 marca 2017, 10:03Gratulacje! Piękny wynik, też taki chcę ;)