Witajcie. Schudłam już 9 kg , lecz zostalo jeszcze 3 bądź 4. Mam nadzieję, ze pisanie tu zmotywuje mnie jeszcze bardziej do tego , by się nie poddawać i nie zmarnować tego co już po ciężkich trudach udało mi się osiągnąć. W sumie to, co jeszcze zostało do zrzucenia to niewiele, lecz mimo to jakoś łatwo mi nie jest.. Zaczęłam podjadać słodycze, nie codziennie ale co drugi dzień mi się zdarza .
Od jutro koniec tego dobrego ! A raczej złego .
Trzeba się wziąć za siebie .
będę tu pisać codziennie , w tych lepszych i złych chwilach
ZizuZuuuax3
17 kwietnia 2013, 18:49Nie ma od jutra.. tylko od dzisiaj! :) Powodzenia