Ważyłam się na początku tygodnia wskazała 54,5. :(
Wczoraj rano - 53,4.
Dzisiaj wchodzę na wagę a tu.... 52.4. Co to za cuda ? :)
Może to dlatego, że ostatnio na kolacje i śniadania pochłaniam tylko sałatki ?
No ale w ciągu dnia miejsce i na słodkiego batona zawsze się znajdzie! :)
Moja strona z sałatkami, która ostatnio pochłania cały mój wolny czas:
(Umieszczam obok każdej sałatki wartość kaloryczną. )
Zapraszam!
Angela104
1 lutego 2014, 00:50To powinnaś się cieszyć ! ;)
Rossana96
1 lutego 2014, 00:45Może faktycznie zmień baterie ; ) Moja też szalała. Raz było tak jak jest, a za chwile pokazywała 170 kg, haha albo 32 kg ; D Ze strony skorzystam chętnie ; ]]
ZobaczePiatke
1 lutego 2014, 00:39Ja bym się cieszyła, że waga tak łaskawie podchodzi do tematu odchudzania :D :)
deiii
1 lutego 2014, 00:32Cieszyć się i nie narzekać! :) pozdrawiam