Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 3 - FitnessBlender wyzwanie


Wczoraj nie zrobiłam codziennych ćwiczeń, bo byłam opóźniona dosłownie ze wszystkim, na dzień dobry zapomniałam, że moje lekcje z niemieckiego nauczycielka przeniosła z 10 na 9, tak więc byłam dość überrascht kiedy zaczęła dzwonić na skype. Nawet nie zdążyłam zrobić sobie kawy! W związku z tym zaczęłyśmy 20 min później. 

Planowałam poćwiczyć wieczorem jednak moja kawa z koleżanką przedłużyła się na tyle, że zamiast poćwiczyć, po powrocie do domu najadłam się bułką... normalnie nie jem pieczywa. Tak wiem, za tym ciągiem przyczynowo skutkowym stoi niezaprzeczalna logika. 

Generalnie po ostatnich ćwiczeniach na górne partie ciała to chyba nawet nieźle wyszło, bo po dwóch dniach i tak mam spore zakwasy. 

Dziś zaczęłam dzień konstruktywnie i zaległe Cardio jest za mną. Wieczorem postaram się wykonać ćwiczenia zaplanowane na dziś. 

VIDEO 1: At Home Cardio Workout with No Equipment - Fat Burning Cardio Intervals

VIDEO 2: Chill Out! Stretching, Pilates, Yoga Workout for Flexibility and Calm

Trochę poskakałam i spaliłam 360 kcal w 37 min. Biorąc pod uwagę, że są to dywanówki, które nie wymagają żadnego sprzętu uważam to za całkiem niezły wynik. Nie byly to trudne ćwiczenia, bo zawsze można zwolnić tempo. Tym bardziej, ze Kelli i Daniel często pokazują bardziej zaawansowaną i mniej zaawansowaną wersję ćwiczeń. 

Tak więc będę kontynuować wyzwanie i może dziś nadgonię poślizg. 


  • Catherine45

    Catherine45

    31 sierpnia 2018, 12:10

    Uwielbiałam z nimi ćwiczyć! Jeżeli mądrze dobiera się zestawy treningowe, to widać fajne efekty ;) Już nie mogę się doczekać kiedy wrócę do ćwiczeń z nimi, ale to dopiero od marca.

    • Magdzior1985

      Magdzior1985

      31 sierpnia 2018, 17:48

      No własnie tez ich lubie, bo mają mnóstwo video i dziesiątki programow na swojej stronie za niewielkie pieniadze. Sa pozytywny, z poczuciem humoru. Jakoś polskie fitnessy na YT do mnie nie przemawiają. Zaprosiłabym do wyzwania, ale poczekam do marca hihi

    • Catherine45

      Catherine45

      1 września 2018, 07:33

      w sumie to zastanawiam się nad powrotem już w styczniu w okresie połogu, ale tylko do tych zestawów rozciągających ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.