Ratunku, pomocy, help, hilfe!!!!
Takich dni nie znoszę. Kryzys bólu. Po porannych 15 minutach ćwiczeń (rozbijam na razie ćwiczenia na poranne i popołudniowe) czyli: 90 brzuszkach, 90 podnoszeniach tułowia, 90 powtórzeniach ćwiczenia na kręgosłup piersiowy z ciężarkami, 30 przysiadach i 1 minucie planka stwierdzam MAM DOŚĆ!!! Nie mam siły na popołudniowe "danie sobie w kość na orbitreku w systemie interwałów przez 50 minut". NIE MA BATA. ZA CHINY LUDOWE. NIE MA TAKIEJ OPCJI!!!
I teraz mam kilka godzin na to, żeby kopnąć siebie w tyłek i tę siłę znaleźć.
GrubaEmigrantka
13 lipca 2016, 00:32Wiesz co mam ochotę pojechać po Tobie, nie dlatego że trolluje. Co Ty WYPRAWIASZ? ???!!!!!!!! Jak możesz ćwiczyć brzuszki mając obolały - Atzn CHO R Y! Kręgoslup? ??
MagdaMaciaszek
13 lipca 2016, 09:33Odpowiednio robione nie obciążają kręgosłupa.
MagdaMaciaszek
13 lipca 2016, 09:37Problem leżał chyba w planku. Zrezygnowałam po 9 dniach i wracam do normy jakoś. Brzuszki i pozostałe ćwiczenia polrcone przez fizjoterapeutę
wojtekewa
6 lipca 2016, 18:14Magda, a nie przesadziłaś z ćwiczeniami? Masz problem z kręgosłupem, a od kilku dni intensywnie- żeby nie napisać - ostro ćwiczysz (moje oko proroka Cię obserwuje:) ) Nie od razu Kraków zbudowano! Pamiętaj, że na swoją nadwagę pracowałaś kilka tak i mimo swoich szczerych chęci nie pozbędziesz się jej w ciągu miesiąca. Ja już to przerabiałam i wiem co piszę. A teraz ubieram się i idę zbijać kcal. Pozdrawiam Twój kręgosłup.
MagdaMaciaszek
6 lipca 2016, 18:27Spokojnie Ewa, robię przerwę co dwa dni. Dlatego skróciłam dzisiaj trening. Poza tym to nie tak, że ja od kilku dni dopiero wróciłam do ćwiczeń. W miarę możliwości chodzę z kijami i co jakiś czas dosiadam bestię orbitreka. To jest ból, który mam niezależni od tego czy trenuję, czy nie. PS. Dzięki ci moje oko proroka :D Czuwaj
wojtekewa
6 lipca 2016, 19:52Mozesz na mnie liczyc:)
wiedzma2016
6 lipca 2016, 09:36Jeśli się dobrze robi, to nie obciążają. Lędźwie muszą przylegać do podłogi i dobra rozgrzewka wcześniej. Dobrze też robić ćwiczenia na mięśnie pleców jednocześnie. Czyli kłaść się na brzuchu i unosić klatkę piersiową i nogi no góry.
MagdaMaciaszek
6 lipca 2016, 09:38Albo unosić sam tułów leżąc na plecach - zależy jakie się ma problemy z kręgosłupem. Ja mam przesunięcia kręgów ku tyłowi, więc to ćwiczenie mam zabronione, o którym piszesz.
wiedzma2016
6 lipca 2016, 09:39A no tak, jeśli się ma problemy zdrowotne, to podejście do ćwiczeń jest indywidualne, to jasne.
MagdaMaciaszek
6 lipca 2016, 09:46Dokładnie i w tym przypadku polecam wizytę nie u lekarza ale u porządnego fizjoterapeuty. Oni często lepiej dobiorą ćwiczenia, bo mają bezpośredni kontakt z pacjentem podczas terapii i widzą co przynosi efekty, a co na przykład sprawia ból. Na ostatnim turnusie rehabilitacyjnym z moją córką miałam jako opiekun też zabiegi. Lekarz zalecił hydroterapię. Po tygodniu ledwo się podnosiłam z łóżka. Ratował mnie właśnie jeden z fizjo - zmienił zabiegi na krioterapię z laserem i pokazał ćwiczenia dopasowane dla mnie po przeczytaniu mojego wyniku rezonansu. Odpada u mnie basen, jacuzzi i hydro niestety.
wiedzma85
6 lipca 2016, 09:24brzuszki nie obciążają kręgosłupa? ja zaczęlam robić niedawno i juz na zwolnieniu jestem-nie wiem czy to właśnie nie brzuszki są powodem hm...jak myślisz?
MagdaMaciaszek
6 lipca 2016, 09:36Jeśli są robione prawidłowo i dobrze trzymasz plecy przyklejone do podłogi to nie. Przeczytaj: http://veganworkout.org.pl/czy-brzuszki-niszcza-kregoslup/
wiedzma85
6 lipca 2016, 09:37przeczytam na pewno dzięki :)
MagdaMaciaszek
6 lipca 2016, 09:38Nie ma sprawy.