Dziś po raz trzecie się wazyłam spadek o 0,8 kg nie jest to może dużo ale zawsze coś lepiej chudnać wolniej ale już na zawsze i nie mieć później efektu jojo .Jak tak dalej pojdzie to może osiagnę swój cel na moje urodziny w lutym , a jak nie to chociaz 10 kg tez bedzie dobrze.
puchlik
31 października 2011, 16:24życzę Ci na urodzinki tej wymarzonej 60...bo ciężko na to pracujesz-a marzenia są po to by się spełniały.