Dzien bezplciowy. Mialam duzo na glowie, organizacja urodzin dla syna , bieganie po tusz, drugowanie i wysylanie zaproszen i moje biezace rzeczy. Nie cwiczylam i watpie,ze zdaze, juz po 20... Nareszcie dostalam diete...ale jak ja otworzylam, bylam zawiedziona. Chleb, kanapki 2 razy dziennie...i te punkty..nie lapie jeszcze tego.
Kiepsko szuka sie zamiennikow i jest ich niewiele. Musze wydrukowac sobie liste wielu produktow i ich IG, bedzie prosciej.
Pilowalam sie dzisiaj, ale zamiast wody wypilam za duzo herbat i kawe.
Karolina_uk
28 lutego 2014, 10:47Hej, ta ilość wody do wypicia to nie musi być sama woda. Możesz piś herbatki no ale nie bawarkę :) Więc wskocz na owocowe albo ziołowe :) trzymam kciuki !!! Ps. mnie też zszokowała ilość pieczywa w moim jadłospisie.