Kochani!!!
dzień od rana wypchany obowiązkami aż strach...praca, zakupy, dom, obiad, lekarz, kolacja, stęskniony mąż i syn.
W końcu czas tylko dla mnie - trening Ogień i power wrócił!!!
Teraz po prysznicu, wmasowaniu balsamów itd. Czuję się jakby był ranek po cudownie przespanej nocy!!!
kocham to!!!
uwielbiam!!!
powodzenia
ailujj
26 września 2016, 21:41Oj taak ! trening najlpeszy na wszystko ! ja też uwielbiam to uczucie ! :D super !!