madziolinap
kobieta, 38 lat
Warszawa
Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nowa motywacja! trzeba wziac sie za siebie i
dokonczyc to co sie zaczelo!
9 sierpnia 2012
Wiecie co sobie dzis uswiadomilam, a raczej przypomnialam? Ze mamy zaproszenie na wesele w pazdzierniku! Pewnie zastanawiacie sie teraz, co z tego? Zwykle wesele i juz.. Otoz nie...Na tym weselu beda zawistne kolezanki, ktore zawsze sie pindza i uwazaja za najwazniejsze, ot takie lafiryndy- co prawda niezaladne, ale zrobione.
Chce im pokazac swoja figure, tak zeby patrzyly na mnie z zachwytem! Nie lubie ich, bo sa falszywe, ale ze sa zaproszone tez na to wesele, to chetnie im pokaze piekna siebie!!!
Dobra, to w takim razie biore sie jeszcze ostrzej w garsc! Choc musze sie niestety ,,pochwalic", ze wlasnie w pracy zjadlam paczkowego precelka i popilam kawka, ale to tylko dlatego, ze dzis nie wzielam nic do pracy i taki rezultat, wiec dzis na niezdrowo byl i bedzie:
oraz
niestety... ale potem idziemy na mecz Legiuni i mam nadzieje, ze wyskacze i wyspiewam te kalorie!
Dobra jak narazie koncze i biore sie do pracy! p.s. Kurde musze schudnac tylko ok 7-8 kg, zeby juz bylo super, mam do pazdziernika ok 2 miechy, to chyba powinno sie udac?
adveenture
13 sierpnia 2012, 19:27w panini;) mi bardzo smakuje:P
madziolinap
10 sierpnia 2012, 17:01eh wlasnie nie, wygladam galaretowato i przede wszystkim mam opone na brzuchu
assezminceetsensible
10 sierpnia 2012, 16:56spokojnie przez ten czas na pewno tyle spadnie :) według mnie już na pewno dobrze wyglądasz przy tej wadze ;p !
wilimadzia
10 sierpnia 2012, 16:45uda się pryszcz
magda4242
9 sierpnia 2012, 18:23Na pewno się uda! Wytrwałości i dużo siły Ci życzę :)
magda112131
9 sierpnia 2012, 17:57musi się udać:) będziesz laska jak się patrzy:D buzki
ewela22.ewelina
9 sierpnia 2012, 13:47pewnie ze sie uda:) motywacja jest checi sa:D wiec do roboty:*:)
ninamalinowska
9 sierpnia 2012, 13:39tez bylam ostatnio na weselu gdzie byla moja kolezanka "pinda" . ja z wagi ponad 60 zeszlam ponad 50 :) nawet nei wspomniala o mojej zmianie. a jak ktos podchodzil do mnie do stolika i mowil zeprzeszlam jakas niesamowita metamorfoze to az ogniem zionela hehheheh bo nia nikt sie nie zachwcal tylko mna ;)
Julcia0050
9 sierpnia 2012, 12:39Oczywiście, że się uda ;)) pod warunkiem że dzisiejszy precelek będzie ostatnim ;) trzymam mocno kciuki i życzę powodzenia! Pokaż tym zawistnym małpom jaka Laseczka z Ciebie, niech im szczeny opadną ;) no! buźka ;*
madziolinap
9 sierpnia 2012, 11:12no dokladnie, bardzo bym chciala, mam nadzieje, ze dam rade!
ivonek77
9 sierpnia 2012, 11:07Masz doskonala motywacje , do pazdziernika dwa mc wiec spokojnie kilogram na tydzien zdrowo mozna zrzucic. Mina zazdrosnych lafirynd - BEZCENNA !