witam wszystkich! bardzo przepraszam, ze tyle nie pisalam, ale bylam w Szczyrku na Sylwestra i tam zadnego zasiegu. Prosze wpiszcie mi wage w tabelke- 62,2, wiec spadek! dzis sioe zwazylam po sylwestrze i 62,3, wiec calkiem fajnie, bawilam sie super, na nartach pojezadzilam! i tyle, wracam do pracy!
śniadanie: ok 8:30- 2 serdelki z indyka gotowane oraz kanapka z pasta jajeczna zrobiana przeze mnie :-)
II śniadanie: ok 12:00- garść nerkowców
obied: ok 15:00 bedzie: 3 pierozki z kapusta i grzybami
kolacja: ok 18:00 będzie łosoś wędzony
z: