Dzis zaczelam swoja dietke, mam konkretnie rozlozone posilki- powinno byc ok!
W weekend jade na dzialke, wiec moze byc ciezej, przede wszystkim z piciem piwka... i grillem, ale na grillu poloze sobie udko z kurczaka, bede jadla z suroweczka, bez pysznych grzaneczek z serem zoltym aaa!!!!!!
Ale dieta to jest dieta, w pazdzierniku na wadze ma byc 53 kg i juz, nie poddam sie i mam nadzieje, ze Wy tez sie trzymacie!
Dzies wieczoram dodam foteczki, potem bedziemy porownywac, czy schudlam, noi od dzis cwiczenia! przede wszystkim brzuszki!