Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Przyjaźń z Ewą.

23 lipca 2014

Postanowiłam zaprzyjaźnić się z Ewą i jej ćwiczeniami. Będę ćwiczyć skalpel i 2/3 razy w tyg bieganie Zmotywowały mnie metamorfozy na jest Fun page'u. CUDO.

Pierwszy Skalpel za mną. Wytrzymałam 26 minut

Dodaj komentarz

imperfect1997
24 lipca 2014, 09:51

Kochana trzymam kciuki :* Chociaż moim zdaniem lepiej zwiększ ilość biegania, a nie ćwicz z Chodakowską :) Jest lato, piękna pogoda, ćwiczenia w domu zostaw sobie na zimę :) Jeśli teraz będziesz to ćwiczyć, to Ci się znudzi i w zimie będzie problem ;d
- Madzesa
  24 lipca 2014, 15:44
  
  Dzięki :) ohoho tak daleko w przyszłość nie wybiegam :P liczy się tylko teraz.. Będę robić 3 razy w tygodniu skalpel reszta bieganie. :))
PogromcaJedzenia
23 lipca 2014, 21:48

Na pewno będą efekty i koniecznie musisz się nimi pochwalić. Powodzenia ;)
- Madzesa
  23 lipca 2014, 21:57
  
  Jak będę robić to systematycznie to pewnie tak :P Dzięki :)
maelo
23 lipca 2014, 14:57

aż mi się usta otworzyły jak zobaczyłam to zdjecie u Ewy :P
- Madzesa
  23 lipca 2014, 16:17
  
  Ja też byłam pełna podziwu, i to dzięki ćwiczeniom Ewy :)
LittleWhite
23 lipca 2014, 14:50

Ładna, kobieca figura na zdjęciu
- Madzesa
  23 lipca 2014, 16:18
  
  Zgadza sie, jest w sam raz :-)
inezalie
23 lipca 2014, 14:14

ja ćwiczę skalpel od dłuższego czasu :) co prawda z przerwami bo z motywacją różnie bywa.. Ale nigdy nie bolały mnie po nim stawy, jedynie miałam na początku zakwasy, a efekty moim zdaniem widoczne, tylko zawsze zbyt szybko rezygnowałam. Teraz zaczęłam w piątek i już 4 skalpele za mną, a zakwasy powoli przestają być odczuwalne. Ja polecam :) :)
- Madzesa
  23 lipca 2014, 16:19
  
  Tak, motywacja czasem kuleje ale najważniejsze to brnąć dalej :) Oby tak dalej :) Trzymaj się :)