Stary Rok zakończyłam wagą 69,5.
Nowy zaczęłam ok południa wagą 69,3.
Teraz trzeba się wziąć w karby i zacząć działać!
Ciężko się zebrać, ale po co czekać i znów żałować, że wiosna przyszła za szybko, czy, gorzej - że lato przyszło zbyt szybko!!!
Dziewczynki!!! Odchudzamy się !!!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
alicja205
8 stycznia 2014, 18:52Też bym chciała chociaż raz w zyciu byc przygotowana na ta wiosnę ;) Życze Nam powodzenia ;)))
sillette
5 stycznia 2014, 10:18a ja bym chciała, żeby już była wiosna, ale żebym również już była chuda :) Tak, tak odchudzamy się :)))
Ciapkapusta
3 stycznia 2014, 23:12Ktoś wreszcie powiedział to, o czym myślę od dawna. :D