Wczoraj 1 godz. marszu z kijkami i zero kolacji!! Dzisiaj rano od razu mniejszy brzuch:) Chociaż wczoraj z okazji dnia chłopaka podebrałam synkowi trochę chipsów (laysy grubo krojone :D), za to nie skusiłam się na wieczorne piwko z mężem - też z okazji dnia na cześć chłopców!
Wczoraj wieczorkiem przeczytałam, że ten nordic walking naprawdę wspomaga odchudzanie - traci się nawet więcej kalorii niż przy normalnym chodzeniu - jeżeli uprawia się go prawidłowo - nie wiem czy chodzę prawidłowo, ale wydedukowałam sobie, że zawsze to godzina ruchu a tak to siedziałam z dupskiem na kanapie. Więc tak czy tak mam ruch, którego do tej pory nie miałam.
Staram się jeść lżej i mniej. Oby to wystarczyło!
Dzisiaj po śniadaniu w pracy wciągnęłam 1 ciastko owsiane :) mam nadzieję, że to nie zbrodnia przeciwko mnie samej :)) i że skończyło się na tym jednym ;)
Ha, jak tak teraz przeczytałam, to w jednym wpisie wyszło, że żarłam chipsy i ciastko, którego nie powinnam - jak to widać czarno na białym! Teraz żałuję :( właśnie od takich podjadań jestem gruba!!!
Jestem zła, cześć!!
Malgosiat
2 października 2013, 09:11Nie jest tak źle, wiem jest trudno jak się ma dzieci, ja staram się je zarazić też zdrowym jedzeniem i od dłuższego czasu moje dzieciaki jedzą gorzką czekoladę. Ja jak miałam dietę od dietetyka też były ciastka pieczone raz w tygodniu, więc jeszcze nie jest tak źle...Gorzej jak byś zjadła całą paczkę. Głowa do góry!
Pokerusia
1 października 2013, 10:34nie ważne czy kije,czy spacery ,czy jeszcze inna aktywność fizyczna byleby regularna...tak to sobie właśnie wymyśliłam;-)
ziabcia
1 października 2013, 10:28Poczytaj w necie jak prawidłowo chodzic z kijami-jak już cos robić to dobrze i efektywnie :)
anna290790
1 października 2013, 10:18Ważne że zaczęłaś się ruszać, to naprawdę dużooo daje:) Trzymam kciuki żeby ciastek i chipsów było jak najmniej:)
alineczka21
1 października 2013, 10:17Ja może bez kijów, ale też codziennie chodzę do pracy pieszo. Właściwie to bardzo szybko maszeruje bo rano 5 km robię w 35 min i popołudniu tak samo:)) Mam nadzieję, że efekty będą choćby w pozbyciu się cellulitu:)) powodzenia
ZizuZuuuax3
1 października 2013, 10:13Ja gdy zaczynałam odchudzanie to chodziłam z kijkami, i to pomogło zgubić mi pierwsze 30 kg.