Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
błędne koło
17 lutego 2014
czy mieliście czasami takie wrażenie,że znajdujecie się w ślepej uliczce i dalej już nie ma nic ???Tak właśnie jest u mnie ,cofnąć się nie mogę a iść do przodu też nie, sama nie wiem co robić, zostać w pracy która oprócz upokorzeń nic nie daje ??w piątek zapytałam przełożonego kiedy wreszcie dostanę podwyżkę ,bo nie po to startowałam w konkursie aby nic z tego nie mieć, wiecie co mi powiedział ? ,ciesz się że pracujesz ! a ja mu na to ,że radością nikt się nie najadł i rachunków nie opłacił, a on mi na to ,przecież nikt cię nie trzyma na siłę, przygotuj się na jeszcze więcej obowiązków za te same pieniądze !!! i poszedł ...i co wy na to ??? jak wytrwać w tej pracy ? jak wyżyć za te grosze ? jeszcze trzy tygodnie do wypłaty a ja jestem bez pieniędzy, a pożyczyć też nie mam od kogo , zresztą jak pożyczysz to na krótko bo obracam się w takim środowisku,że nikt na dłużej nie pożyczy i tak właśnie znalazłam się w błędnym kole...........pozdrawiam
linda.ewa
17 lutego 2014, 22:25Zadzwonię jutro ale gdzieś po 12
rynkaa
17 lutego 2014, 12:33o masakra, Kochana współczuję Ci sytuacji...
Grubaska.Aneta
17 lutego 2014, 11:01Jansa cholercia tak teraz ludzi traktują pracodawcy