Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nadal boli


niestety nadal boli i do tego teraz żołądek też od tych tabletek,ale rzeczywiście waga spadła bez diety ,jutro przesunę paseczek o niewiele ale zawsze,myślę,że niewiele bo codziennie jem kaszkę mannę na mleku,ziemniaczki duszone a i tak morda boli a jeść się chce więc pomału tak sobie jem różne przekąski ,pomału bo nie mogę ruszać szczęką,chociaż wydaje mi się ,że dzisiaj jest odrobinę lepiej,już sama niewiem czy iść do stomatologa czy nie ,czy przeczekać........Dzisiaj też idę na wywiadówkę do szkoły,mąż ma popołudniu więc muszę ja,acha wszystkich moich znajomych zawiadamiam,że wciąż ten sam mąż (po awanturach,długich rozmowach chyba bardziej się rozumiemy i chyba zbliżyliśmy się do siebie piszę chyba bo taka sielanka trwa od listopada więc niechcę zapeszyć)pracuję niestety wciąż w tej samej firmie chociaż bardzo bym chciała pracę zmienić ale raz umiejętnośći nie takie a dwa pracodawcy śmieją się gdy mówię ile mam lat,ostatnio pani w kadrach mi powiedziała,że niechcą podstarzałych kobiet w wieku przed emerytalnym,że gdybym miała 15 lat mniej to może.............i tak właśnie życie mi mija nie na tym co ja chcę i o czym marzę ,ale na tym co jestem znuszona przyjąć.........pozdrawiam

  • linda.ewa

    linda.ewa

    7 lutego 2012, 20:15

    trzymam kciuki za wszystko:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.