Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: iść przed siebie
17 kwietnia 2011
Siedzę sama w domu ,mąż poszedł na mecz Warty,a syn na podwórku z dziećmi się bawi.Boli mnie głowa od myślenia na temat kasy,mam już dość im więcej myślę tym bardziej robi mi się duszno,boli mnie w mostku i żyła na szyi,głupia jestem,ale czasami mam ochotę rzucić to wszystko ,wyjść z domu i zamieszkać na dworcu,albo prowadzić życie wędrowca ,pozdrawiam..........................
elka65
17 kwietnia 2011, 17:14wiem i rozumiem o czym mówisz mam to samo bez przerwy brakuje jak nie na to to na tamto i tak bez przerwy ehh. Trzymaj się, pozdrawiam