Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
...


Mam kryzys...
i cały czas bym coś jadła...
w życiu nie schudne :(
  • NovaJa100

    NovaJa100

    26 lipca 2012, 18:06

    bonbons1993 ma rację, znajdź sobie jakieś zajęcie. Pierwsze dni są najgorsze, a potem już leci;-) Ja jak zaczynałam to przez kilka pierwszych dni chodziłam wcześniej spać żeby nie jeść kolacji, a teraz już organizm się przyzwyczaił i nie potrzebuję wieczornego posiłku.

  • bonbons1993

    bonbons1993

    26 lipca 2012, 16:43

    Zajmij się czymś kochana, wyjdź na spacer ze znajomymi, cokolwiek bylebyś nie siedziała w domku i nie zajadała się pustymi kaloriami.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.