Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
328 dni


328 dni - tyle właśnie zostało nam do ślubu, a więc to najwyższy czas żeby zacząc działać :D nie ma odwlekania w czasie, koniec z wymówkami, nie ma że boli;] Jeśli mam wygladac oszałamiająco na własnym ślubie to musze wziąć się w garść. Wprawdzie mój narzeczony zapiera się że mnie kocha taka jaką jestem i bedzie kochał nawet jak bede w ciąży i przytyje, ale nie wierze że nie zrobi na nim wrażenia jak schudne :P Tak więc laski - do dzieła zostało 328 dni :)

  • fitnessmania

    fitnessmania

    29 marca 2017, 09:53

    A mi się udało zrzucić 6kg, było ciężko, ale udało się, jest coś co może i tobie pomóc, wpisz sobie w google - co na problemy z nadwagą xxally radzi

  • nora21

    nora21

    25 października 2014, 17:41

    no ale na ślubie trzeba jakl najlepiej wyglądać a faceci tego nie rozumieją :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.