Dzisiaj się ważyłam i waga stanęła w miejscu
62 kg
Jednak nie ma się co podłamywać, za kilka dni okres,
a wówczas dzieje się różnie.
Generalnie już wyskoczył mi brzuch i czuję się ociężała,
niestety mam tak co miesiąc...
Zdjęcie z dzisiaj, to ja taka ociężała
A tak poza tym...
Podtrzymuję dietę i aktywność i ciągle się motywuję
i wierzę, że będzie lepiej
Kilka ostatnich obiadków:
Pozdrawiam wszystkich walczących !
basia517
23 lipca 2013, 23:18Okres minie i wszystko wróci do normy :)