Nie jestem do końca zadowolona z mojego dzisiejszego menu, za dużo pieczywa wpadło ale miałam dziś strasznie zabiegany dzień i nie zaplanowane posiłki a dodatkowo nie nocowałam w domu (wymówka za wymówka tak naprawdę jestem leniem i nie chciało mi się wczoraj ułożyć posiłków na dziś). Zaraz będę wymyślać co jutro przygotować, jak ma się plan wszystko przychodzi łatwiej. Najgorsze, że dopadło mnie dno mojego portfela i trzeba za te nędzne grosze jakoś przeżyć do 10.
2: 2 kromki pieczywa tostowego pszennego z pastą z fasoli (fasola biała z puszki z kuminem i oliwą z oliwek) do tego kilka plastrów ogórka zielonego i kilka słupków marchewki
3: Bułka grahamka z warzywami (1/2 op warzyw zielonych Frosta i 1/2 op mrożonego szpinaku w liściach) + pół kostki chudego sera białego
4: Bułka grahamka z serem białym i ziołami
5: Zupa z soczewicy z wiórkami kokosowymi