Tak patrzę na siebie w lustrze i myślę dziewczyno co Ty ze sobą zrobiłaś, ze szczupłej dziewczyny za którą oglądali się wszyscy faceci, stałam się hipopotamem. Nie wiem jak się zmotywować, wszystko odkładam na później... Pomożecie??
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Cukiereczek26
16 czerwca 2018, 19:57Wiem o czym piszesz, bo sama wszystko odkładam na później. Jaki masz plan działania? Trzymam kciuki
LovelySmile
18 czerwca 2018, 14:16Przede wszystkim basen, kocham pływać i mam nadzieję, że wytrzymam w postanowieniu minimum 3 razy w tygodniu. Ponadto zainstalowałam sonie apkę "krokomierz" i celem jest 10 tyś kroków dziennie. Hmm, i wyeliminowanie białego pieczywa. Dzięki za kciukasy ;-)
filipAA
16 czerwca 2018, 19:50Pomożemy :)
Alicja19900
16 czerwca 2018, 17:34Zajrzyj do mnie. Napisałam co będzie moja motywacja od poniedziałku. Na każdego działa coś innego. Kiedyś doskonale działało na mnie spotkanie z przystojnym kolega który miał figurę wg mnie doskonałą. Do tej pory jak pomyślę to czuję przypływ - zobaczy jak przyjedzie co osiągnęłam i będę mu się podobać! Mąż mi w takim myśleniu nie przeszkadza:-D Teraz mam inną motywację, ambicjonalnie finansową. We wrześniu powinnam ważyć mniej jak 100 a to będzie nie lada wyczyn.
Pami8976
16 czerwca 2018, 17:10Głowa do góry, cycki do przodu i działaj! Powodzenia;)