Witam :)
Na początku dziękuje Zabce i Eweli za słowa wsparcia, które mi bardzo pomagają :)
Jejku.. 18 dni na diecie.. :) jestem bardzo z siebie dumna, ze już tyle czasu wytrzymałam.. choć! muszę sie przyznać ze w tamta sobotę przeżyłam mały kryzys i zjadłam trochę ponadprogramowych niedietetycznych rzeczy.. do tego doszedł alkohol na imprezie.. ale .. jak rano po tym wszystkim się zważyłam to waga była taka sama jak dnia poprzedniego.. To pewnie dlatego, ze duuuzo tańczyłam :) Potem przez jakiś tydzień waga stała- czasem nawet potrafiła podskoczyć.. ale jak się okazało dwa dni temu- był to efekt zbliżającej się @ wiec wszystko jasne.. .. po tym jak dostałam okres wszystko zaczęło znow ładnie spadać.
No i dziś w końcu zobaczyłam na wadze 7 z przodu :))
18.11.11
79,5 kg
to mniejszy spadek niż ostatnio, ale tak jak mówiłam .. trochę rozregulowałam sobie organizm tym sobotnim jedzeniem i alkohol to już w ogole.. trzeba ponieść konsekwencje.. ale i tak się ciesze.. :)))
Niestety żadna z Was nie podzieliła się ze mną przepisami ;p a prosiłam w tamtym wpisie.. ;) no cóż.. wiec ponawiam prośbę :) Jakby któraś z Was miala coś fajnego- urozmaicającego jadłospis to piszcie :)
JedzonkO na dziS :)
9 dzień ONZ (II tura)
I (wegl-bial) owsianka (mleko 0,5%)
II (wegl) pomarańcze
III (wegl) dwa jabłka
IV zobaczymy jeszcze :))
Do następnego kruszynki :*
dreamer17
18 listopada 2011, 15:337 z przodu! Jak pieknie ;) Teraz to juz motywacje masz duza, zbey wciaz spadalo... trzymam kciuki :)
ewela22.ewelina
18 listopada 2011, 14:20niezle jak ja pragne o 7 z przodu:):) o ja cie super!!!!!! tez mam nadzieje ze sie doczekam:-) buzioki:*