Cześć Kochane !
Po pierwsze chciałabym z całego serca podziękować za komentarze pod moim ostatnim wpisem ! Sam fakt, że ktoś rozumie moje zmagania ,że nie jestem w tym osamotniona... Dzięki !
Jeżeli chodzi o moją wagę, jedzenie to.... Muszę szczerze powiedzieć, że miesiąc czerwiec nie był idealnym miesiącem jeżeli chodzi o trzymanie diety. Sesja dała mi się we znaki . Wieczorne podjadanie, poranne pomijanie posiłków... Ciągły pośpiech, jedzenie kiepskiego jedzenia.. Tak.. Tak było.
Za to miesiąc czerwiec był dobrym miesiącem jezeli chodzi o aktywność. W koncu mam siłe aby się ruszać. Nawet jeżeli nie ruszyłam tyłka na ćwiczenia to codzienny ponad h spacer sprawił, ze nie ma mnie więcej. Wręcz na wadze 2 kg mniej.
Waga na dzisiaj rano to 73 kg.
Cieszę się jak małe dziecko powiem szczerze !
Wiem,że mało z siebie dałam w tym miesiącu dlatego chyba tym bardziej cieszy, że jest mnie mniej a nie więcej.
Miesiąc lipiec będzie lepszym miesiącem jeżeli chodzi o diete, jeżeli chodzi o aktywność - to miesiąc moich wyzwań.
Wiem już ,ze nie wybieram się w tym roku do Londynu ,więc całe wakacje chciałabym wykorzystać na maksa jeżeli chodzi o poprawę mojej sylwetki i samopoczucia.
lipiec to będzie taki mój egoistyczny miesiąc. Nie zamierzam skupiać uwagi na tym co złe, za to zamierzam wyeliminować stres całkowicie , skupić się na sobie i na tej dobrej energii.
Wiem,że pod koniec lipca wybieram się nad morze. Niezależnie czy to będzie nasze polskie morze czy Chorwacja - w tym roku nie będę blyszczeć na plazy w bikini. Nawet nie wiem, czy się odważe na bikini, czy znajdę jakąs inna alternatywę. Nie wiem. Wiem za to, że nie zamierzam siedzieć i plakac ze wzgledu na to, ze moje ciało na obecna chwile nie jest seksowne w ogole. Jest niczym pomidor - okrąglutkie z każdej strony :)
Zamierzam dać z siebie wszystko, zeby wygladac lepiej anizeli teraz ( moj cel to zobaczyć 6 z przodu ) i mieć fun każdego dnia podczas tej mojej podrozy.
Planuje codzienne spacery, ćwiczenia z Ewką, więcej jogi, rower, basen. Wszystko, co bedzie sprawialo mi frajde . Nie zamierzam spisywać dokładnego planu aktywnosci bo wiem, ze to na mnie nie działa. Zamiast mobiliować - stresuje. A stres nie pomaga w niczym.
Jak jest z Wami ?
Jak lato na was działa ? perspektywa pokazania sie w bikinii mobilizuje czy raczej sprawia,ze macie ochote nie wychodzic z lozka z litrem lodow ? :)
w każdym razie... Ciesze się, że w koncu ide w dobra stronę, że po roku czasu na wadze widze spadek, odczuwam róznice. I wiem, po prostu wiem, ze to moja pora, zeby wygladac tak jak chce. Czuć się dobrze, pewnie.
Mostem pomiędzy marzeniem a rzeczywistością jest ciężka praca. Tak, dokładnie. I ja zamierzam ciezko pracować na to, zeby osiągnąc swój cel, spełnić swoje marzenie. I wiem, że moje marzenie - 60 kg na wadze - spełni się już wkrótce.
Nie mogę się doczekać !
Buziaki !
P.s Zamierzam w lipcu zaglądać tutaj częściej :)
P. s 2 : Kto ogląda dzisiaj mecz ? Macie dziewczyny dość, czy wspieracie naszych chłopców ? A jeżeli tak to z kubkiem herbaty w ręce jak ja czy z piwem i czipsami ? :) Ile do ilu obstawiacie ? Dajcie znać :)
diuna84
3 lipca 2016, 23:20polecam ci https://vitalia.pl/index.php/mid/139/fid/1793/wyzwania/odchudzanie/challengeId/3545/name/SKACZ-po-szczupla-sylwetke-edycja-IV-# zapraszam.
Mich_elle
2 lipca 2016, 18:24Może w tym roku nie będziesz błyszczeć w bikini, za to w przyszłym... :) Wszystko w Twoich rękach :) Ja też oglądałam mecz (opcja z piwem), bo w sumie piłkę nożną oglądam od ok. 2004 roku - i nigdy, ale to nigdy nie widziałam tak dobrze grającej reprezentacji Polski. Myślałam, że nie doczekam czasów gdy Polscy piłkarze będą mieć realną szansę na półfinał (i przegrają o włos). Bedę kiedyś dzieciom opowiadać :D
spelnioneMarzenie
30 czerwca 2016, 19:37ogladam i bardzo chce, zebysmy wygrali :D trzymam kciuki za zgubione kg w lipcu ;-)
lovefaithdreams
30 czerwca 2016, 19:39ma byc minus 3 ! I będzie ! :D dzieki :*
Nynka89
30 czerwca 2016, 19:34Oczywiscie ze ogladamy:) Bezalkoholowo,ale mamy krakersy kibica;) mam nadzieje ze wygramy:)
lovefaithdreams
30 czerwca 2016, 19:38ile obstawiasz ? ja 1:0 dla nas :)
Nynka89
30 czerwca 2016, 19:43Kurcze boje sie ze skonczy sie remisem,w dogrywce nic sie nie zmieni i karne rozstrzygna...ale konkretnego wyniku nie obstawiam...licze na wygrana,choc moze byc ciezko...:)