Czesc Kochani !
Wczoraj siedząc na balkonie z kubkiem zielonej herbaty , patrząc na zachodzące słonce uswiadomilam sobie, że nie ma słów, które mogłyby opisać jak bardzo wdzięczna jestem za życie.
Serio. Brak słów.
I tak sobie mysle teraz, że w życiu nie chodzi o ten moment, kiedy cos osiagasz , spełniasz marzenie, siedzisz na jachcie z butelka szampana w dloni bo Ci się udało. Chodzi o ten moment kiedy zatrzymujesz się, patrzysz w niebo i czujesz, że jesteś szczęśliwy. Tak po prostu.
Niby nic sie nie zmieniło, ale czujesz, ze to jest odpowiednie miejsce, odpowiedni czas, odpowiednia osoba.
Jestes szczesliwy. I cholernie wdzięczny za to, co masz.
Dzisiaj siedzę z kubkiem herbaty ale nad notatkami. Co nie oznacza, że nie wyjdę by zobaczyć zachód Słonca. Chociażby z balkonu.
Dla mnie niebo jest takim przypomnieniem, że życie to coś więcej aniżeli ciągła gonitwa, stres, problemy. Że sam fakt, że jestem na tym świecie, żyje jest wystarczającym powodem, żeby nazywać siebie szczęsciarą.
Ja na kopcu Kościuszki w Krakowie.
I zachód Słońca...
Gdyby zdjęcie aparatem telefonu mogło oddać to co widzą oczy.... #zakochana
Jeżeli chodzi o wagę. Dzisiaj rano 75 kg. Powinno być mniej. Ale nie jestem zdziwiona, ani rozczarowana. Nie dałam z siebie nic. Odpuściłam ćwiczenia przez ostatni tydzień, jadłam sporo siedząc do pózna przy notatkach .
Jest okay.
Co nie oznacza, że w tym tygodniu nie dam z siebie tego 100 %. będzie lepiej.
Jak u Was ? :)
Mich_elle
20 czerwca 2016, 21:25Właściwie jakby się głębiej zastanowić, to mamy ogrome szczęście, że możemy sobie wyjść na zenątrz i popatrzeć na takie niebo - tylu jest ludzi przykutych do łóżka, sparaliżowanych czy niewidomomych, którzy mogą jedynie o tym pomarzyć. Cieszmy się tym, co mamy :) Pozytywny wpis!
spelnioneMarzenie
20 czerwca 2016, 20:26:)
HoneyMoons
20 czerwca 2016, 19:29Piękny post <3 Najważniejsze, by czerpać radość z każdego dnia! Pozdrawiam!