Spałam ponad 8h. Czuję się wyspana :) Odwiedziłam siłownię, ale po chorobie osłabłam nieco i zrobiłam zaledwie 40 minut cardio, po powrocie jem właśnie śniadanko:
Później zajęcia, no i poszukiwania kurtki na zimę. Czemu wszystko jest takie drogie, min. 300zł za kurtkę, lipa! Upatrzyłam botki Lasockiego, 199zł, chyba zdecyduję się na nie.
Ach, mam motywację w postaci chłopaka... Bardzo mi się podoba, chciałabym schudnąć, żeby czuć się pewniejszą siebie...