Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wstyd na siłowni?


Wczorajszy trening na siłowni bajka. Mocne cardio, lał się pot. No i jakie zadowolenie po ;) Szkoda tylko, że dzisiaj zaspałam na zajęcia ;( Idę niedługo do pracy, ale po 20 zamierzam lecieć na powtórkę z cardio.

Wstydzę się korzystać z całego obiektu siłowni, w strefie, którą nazywam "dla koksów" jest masa fajnego sprzętu, ale ja czuję się skrępowana, jak mam tam iść, ci wszyscy ociekający zajebistością lalusie z ciałem młodych bogów, kulturyści i laseczki super fit. Wrrr! Może zacznę chodzić z rana, bo wtedy jest mniej osób i mogłabym nie wstydzić się chodzić tam :D

  • Mawralolka

    Mawralolka

    25 października 2016, 13:48

    Ja mam inny problem - nie to, ze się wstydzę, bo jakoś nie mam z tym problemu, co nie lubię ćwiczyć w ścisku, czekać na sprzęt, albo być pytaną "ile jeszcze mi to ćwiczenie zajmie?" i "czy możemy robić na zmiany?" Dlatego jeżeli chcę korzystać ze strefy hantli, sztang i innych tych przyrządów do rozwijania masy mięśniowej, to tylko rano. Od 16.00 tak jest kocioł i jakoś to do mnie nie przemawia, bo z porządnego treningu robi się trening na pół gwizdka. Więc rzeczywiście polecam spróbować rano - Ty będziesz się lepiej tam czuła i nikt Ci nie będzie przeszkadzał :)

    • Louuu

      Louuu

      25 października 2016, 17:12

      Dlatego jutro biegnę na siłownię z rana i zobaczymy :D

    • Mawralolka

      Mawralolka

      25 października 2016, 19:31

      trzymam kciuki :)))

  • angelisia69

    angelisia69

    25 października 2016, 13:25

    niech sie wstydzi ten kto widzi!Mialam takie same obawy,a teraz z planem na karteczce korzystam ze wszystkiego i nawet nieraz ktos pomoze/wytlumaczy ;-) naprawde niewarto sie wstydzic tylko przemoc,1szy raz bedzie trudny a pozniej juz bedziesz smigac od maszyny do maszyny,nie przejmujac sie niczym.Szkoda marnowac mozliwosci!

    • Louuu

      Louuu

      25 października 2016, 17:12

      Właśnie czuję, że marnuję trochę szanse, bo karnet jest drogi, a ja korzystam z rowerka, orbitreka i bieżni, słabo. Ale chyba się przełamię, zagadam do jakiegoś trenera i zobaczę :D

  • missKathy92

    missKathy92

    25 października 2016, 09:11

    Mam ten sam problem z siłownią :/ cały czas mam wrażenie że jak ćwiczę na maszynach to każdy chce mi zwrócić uwagę że robię to źle :) trzeba się przełamać, nie patrzeć na innych i robić swoje :D pozdrawiam

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.