Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
3...2...1... START!!!!

hej wszystkim!!!! wracam z nową siłą! usunęłam wszystkie stare notki i zaczynam od początku walkę o wymarzoną sylwetkę ;) Dziś mój pierwszy dzień więc pod koniec dnia napiszę swój bilans: co jadłam, co ćwiczyłam itp :) Proszę trzymajcie za mnie kciuki bo jestem osobą bardzo nieobowiązkową i nie mającą za grosz silnej woli więc odchudzanie to będzie u mnie jak droga przez mękę ;P Jeszcze obecnie teraz przebywam w Anglii na wakacjach, mieszkam u cioci która cały czas kupuje tyle pyszności, że serio BARDZO ciężko jest się opanować.. no ale ok!!! postaram się ;) Weszłam przed chwilką na wagę, która pokazała 91.1kg, które całkowicie mnie załamało bo... przecież to już za chwilę będzie seta! :/ Trzeba się za siebie wziąć. Proszę was, trzymajcie za mnie kciuki :)