Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
powoli powoli do celu


zwazylam sie dzisiaj i 66.6 kg paska poki co nie zmienie jeszcze postaram sie dogonic go , cwicze na rowerku stacjonarnym przewaznie 2 razy dziennie ,zajechalam go ostatnio jakies tryby poszly zreszta jest tak stary ze juz czas na nowy ale chyba kupie sobie teraz orbitreka moze bedzie bardziej dzialal na inne miesnie. za tydzien w soboty moj maly ma chrzciny wiec z postu i diety pewnie dupa ale poki co mamy  walka  dalej/// zwaze sie w nastepna sobote dopiero .

  • roogirl

    roogirl

    14 stycznia 2017, 15:09

    Powodzenia :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.