1. kanapki z szynką drobiową, pomidorem i kiełkami, plaster ananasa- zjadłam 2, bo już nie mogłam, trzecią opchnęłam K. jako jego szóstą :)
2. Do pracy zabrałam ze sobą batonik musli, jogurt light i jabłko, jabłka nie pożarłam, poszłam na jogurt do redberry:
3. Sałatka z surimi:
4. Znowu redberry :) Jestem totalnie uzależniona od tych mrożonych jogurtów:) Lepiej jednak od tego, niż od maca...
5. 3 pulpeciki drobiowe, kasza gryczana, sałata, pomidor:
Będę rezygnować z tej pracy na słuchawkach- słabo płacą, robią WSZYSTKO, by nam nie zapłacić (np. szkolenia są bezpłatne, na wylogowaniu z systemu), jeśli ktoś chce pracować na słuchawkach w Wawie, na priv podam, gdzie nie iść pod żadnym pozorem. Za to dostałam więcej godzin w szkole językowej, więc i tak wychodzę na swoje:). I jakoś to bardziej powiązane z moim kierunkiem studiów.
Z ruchu: od K. z pracy do nas, z buta:)
espanola59
20 września 2012, 20:59No i dobra decyzja z tą pracą, tylko czas ci zabiera. Surimi... dawno tego nie jadłam, to będzie jutro moja kolacja, nie ma co;D
Ewunkaa
19 września 2012, 19:04ladnie wygadaja te pulpeciki, smazylas je?
kiryaa
19 września 2012, 16:42Nie bardzo rozumiem co robisz na słuchawkach? Co to za praca? A zsurimi to pamiętam pyszna sałatkę: 2 paczuszki małe surimi , zielony ogórek w kostkę, 2 ząbki czosnku, sól, pieprz, majonez. Rewelacja! :)
PaulinaRajmunda
19 września 2012, 12:56Moja kuzynka pracowała na tych słuchawkach... Sałatka z surimi. Podałabyś przepis?
Madeleine90
18 września 2012, 22:19U Ciebie też pysznie, super fotomenu:) mrożone jogurty też uwielbiam- szczęście w nieszczęściu, że rzadko bywam w miejscach gdzie można je dostać:)
NoweZycieNowaJa
18 września 2012, 22:05ale mi narobilas smaka poprostu masz przepyszne menu !!!