I jak Wam mija niedziela? My zaliczylismy dzisiaj rodzinna wycieczke rowerowa :) Wszyscy pojechalismy i bylo meeega fajnie. Wprawdzie mial byc basen, ale pogoda kaprysna jest i czesto sloneczko chowa sie za chmurami, wiec trzeba bylo zmienic plany.
Zabralismy dzieci na fajny plac zabaw a potem pojechalismy nad mala rzeczke pomoczyc nogi. Bylo super! Dzieci przeszczesliwe a ja zachwycona, bo sporo sobie moim rowerem pojezdzilam :)
Wygodnie sie jezdzi, jestem naprawde zachwycona. Wypoczywam na takim lonie natury, oderwanie od tego smrodu spalin :P
Dzisiaj moj maz stwierdzil, ze go wymeczylam, taki kawal przejechalismy. Corka tez juz mowila, ze nogi bola itp., a ja i syn to jacys bardziej wytrzymali :D jakos pelno energii we mnie, nawet nie wiem skad to. Moglabym pol dnia na rowerze jezdzic. Uwielbiam ....
Cwiczenia na dzien 7 to: 45 brzuszkow oraz 55 przysiadow (wykonam wieczorem).
Jutro zdam Wam relacje z naszej wizyty w Legolandzie :)) a teraz poczytam Wasze pamietniki!
RapsberryAnn
15 czerwca 2015, 14:25masz mega sexy figure naprawde, wiadomo ze kilka kilogramow mniej i bylabys idealna ale te kilogramy co masz fajnie ci sie rozkłąają takze jestes szcęściarą <3
Limonka2015
15 czerwca 2015, 14:27Jej, dziekuje bardzo! No jak zgubie jeszcze te 5-7 kg to wtedy pogadamy :)
Anula.lula
14 czerwca 2015, 21:21Ja też uwielbiam te rodzinne rowerowe wycieczki...a poza tym świetnie wyglądasz!
Limonka2015
14 czerwca 2015, 22:31Dziekuje Aniu, ale jeszcze masa kg do zrzucenia ;/
pchelka3
14 czerwca 2015, 17:35Super. Ja niedługo też przywożę swój rower. Nie boli cię pupa bo widzę że nie masz spodni z tym "pampersem"??
Limonka2015
14 czerwca 2015, 22:29Boli, ale mi to az tak nie przeszkadza. Na dlugie trasy jezdze srednio co 2-3 dni. A na codzien to jedynie do sklepu pobliskiego. Daje rade.
pchelka3
14 czerwca 2015, 22:32Chodzi mi własnie o długie trasy.
Limonka2015
14 czerwca 2015, 22:36A no to wtedy niestety pupa boli. Chociaz teraz mam swoj rower i dzis po przejechaniu maaaaasy km musze powiedziec, ze tak zle nie bylo. Mam wygodniejsze siodelko, niz w rowerze meza.
pchelka3
14 czerwca 2015, 22:38Ja chyba i tak kupie sobie spodnie z pampersem ;).
Limonka2015
14 czerwca 2015, 22:40W zasadzie, jesli dzieki nim ma byc wygodniej .... byc moze i sie to oplaca. Powiem szczerze, ze ja ich nigdy nie probowalam. Nie mam wiec porownania.
pchelka3
14 czerwca 2015, 22:45Ja też nie ,ale chyba spróbuję
Limonka2015
14 czerwca 2015, 22:48W zasadzie jak jest taka opcja, to warto sprawdzic, by miec porownanie. Nie wiem czy bym Ci cos mogla w ogole doradzic, nie znam sie na tym.
KASI2013
14 czerwca 2015, 17:03pięknie ...jak ja lubię tak aktywnie rodzinnie spędzony czas :D super, że rower się sprawdził ...miłego użytkowania i słonecznej pogody :DDD
Limonka2015
14 czerwca 2015, 17:04Ja takze Kasiu :) takze Wam zycze milutkiej niedzieli !!