Witam !!
U nas kolejny piekny i bardzo cieplutki dzionek. Juz z rana z dziecmi na rowerach pojezdzilam. Moje nogi dobrze juz znosza te czeste wypady i nie czuje juz, by mnie bolaly. Takze pozytywnie przyznam. Waga minimalnie poszla w dol, ale tylko 200g. Dzisiaj wskazala 73,7 kg! W sumie wazne, ze w ogole idzie w dol a nie stoje w miejscu i nie rosnie z powrotem. Tak wiec .... jestem zadowolona. Wciaz nie jem slodyczy. To moje ogromne osiagniecie. Nawet zmotywowalam swego meza nieco, bo brzuch mu nieco urosl, do czego sie przyznac nie chce . Chyba byl lekko zszokowany jak zobaczyl, ze spodni nowych nie kupi na swoj rozmiar, bo w brzuchu sie nie dopina . Jak mu nagadalam to nawet Cole odstawil i slodycze ograniczyl. Haha! Jeszcze troche i cos czuje, ze razem ze mna bedzie chetnie diete prowadzic. Wcale sie nie zdziwie. Idzie lato i juz mu zle z tym brzusiem hihi!
A ja sie chce Wam pochwalic. Otoz dostane swoj wlasny rower! Dzisiaj mi maz zamowil przez internet. Powiedzial, ze skoro ja faktycznie tyle jezdze to mozemy przeciez na weekendy robic wycieczki we czworke. Tyle tylko, ze ja ciagle jego rowerem jezdzilam, bo swego nie mialam. Szukalismy pare dni po sklepach, ale wiecie jak to jest. Jedno spojrzenie na ten jedyny rower i zaden inny mi sie juz nie podobal tak wiec za pare dni dostarcza nam ten oto rowerek:
Ja tam jestem zachwycona!! Idealny, piekny i tyle, hehe! Teraz sie doczekac nie moge kiedy bede na nim jezdzic !
Jogata
10 czerwca 2015, 22:35Ile kosztuje?
Limonka2015
11 czerwca 2015, 10:09Troszke kosztowal, ale czy to ma znaczenie?
Jogata
11 czerwca 2015, 11:40Bardzo mi się podoba :-) a jestem teraz na etapie szukania roweru :-) ale spoko jak nie chcesz napisać to nie ma problemu - pozdrawiam
Limonka2015
11 czerwca 2015, 13:33Okej, no wierze, ze znajdziesz cos dla siebie :)
adriana100
4 czerwca 2015, 11:51świetny rower! Pozdrawiam
Limonka2015
4 czerwca 2015, 17:12Dziekuje :) i takze pozdrawiam!
Anula.lula
4 czerwca 2015, 09:33Super ten rowerek, zazdroszczę...ja też się czaję na nowy, ale pewnie za rok...bo teraz trzeba planować wakacje :)
Limonka2015
4 czerwca 2015, 17:12Mi sie takze bardzo podoba. Czekam kiedy go dostane :) A co do wakacji to masz racje. Trzeba jak najbardziej zaszalec :))
natalie.ewelina
3 czerwca 2015, 12:38jak ja ci zazdroszcze tego rowerowania...moje dzieci lubily tomiedys a terza moj syn jak slyszy rower to placzu dostaje a ma prawie 14 lat....nienawidzi...rolki plyanie i wszystko inne byle nie rower....milegp zwiedzania okolic...
Limonka2015
3 czerwca 2015, 20:18Oj, hehe! Moj syn ma niecale 10 lat ale uwielbia rower. Gorzej z corka, to taki maly leniuszek :))
KASI2013
3 czerwca 2015, 12:14szkoda,że u mnie nie ma gdzie jeździć... żeby bezpiecznie poruszać się na rowerze musiałabym zabrać go ze sobą do parku ;) ... w Anglii nie lubią jeździć rowerami ;( ...nie ma pięknych kilometrami się ciągnących ścieżek rowerowych ... w sumie można ulicą ...ale jaka to frajda jak musisz ciągle uważać na przejeżdżające samochody ...a do tego jest wąsko na drodze ... miłego rowerowania ;D
Limonka2015
3 czerwca 2015, 20:17A ja musze przyznam, ze u nas w Niemczech to sa bardzo fajne drogi rowerowe. Ciagna sie kilometrami (w duzych miastach). Po prostu super i trzeba korzystac.
KASI2013
3 czerwca 2015, 20:22... i tego zazdroszczę ;)... a wiem,że tak jest bo moja siostra również mieszka w Niemczech i jak najbardziej korzysta z tej przyjemności :D
Limonka2015
3 czerwca 2015, 20:24Oj jest. Jak ja jezdze z dziecmi to naprawde wierz mi, nie miala bym ochoty tluc sie weskimi chodnikami :P z nerwow to nie wiem ale bym chyba jajko zniosla, hehe! Takze wygoda jazdy jest, trzeba tylko miec checi jezdzic no i ten rower miec ;p
wiosna1956
3 czerwca 2015, 10:59też dostałam rower i polubiłam rowerowanie !!!!!! pozdro
Limonka2015
3 czerwca 2015, 20:16Oj wcale sie nie dziwie :) Ja od ponad 2 tygodni to w ogole nie chce z niego rezygnowac i jezdze na okraglo :) rowniez pozdrawiam!