Narazie dzielnie sie trzymam w diecie: ok 150 kcal, zero słodyczy i innych śmieciowych "przysmaków", co do aktywności fizycznej to narazie codziennie godzinny w miare szybki spacer that's all...oby tak dalej juz nie moge sie doczekac wtorkowego mierzenia może to mnie zmobilizuje i pomoże wytrwac jakakolwiek utrata tłuszczyku...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.