Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Postanowienie Noworoczne :D


Drugi wpis do pamiętnika (jaka ja systematyczna ). Dzisiaj chciałabym opowiedzieć moją historię ćwiczeń, diet itp. Jak już wspomniałam ważę 60 kg przy wzroście 163 cm (dokładnie, wczoraj sprawdziłam!)  No i chciałabym schudnąć może nie aż 10 kg na wadze lecz doprowadzić się do stanu kiedy z uśmiechem spojrzę w lustro, kiedy stwierdzę że już wyglądam wg mnie ŚWIETNIE. Dodaję dziś do wpisu ze trzy zdjęcia mojej figury i jaki numerek wyskoczył mi rano na wadze :D 

Dawno, dawno temu.. Czyli jakiś rok temu w styczniu powiedziałam sobie, że chcę schudnąć i że zaczynam ćwiczyć.. Skończyło się na zrobieniu 15 dni A6W i dwóch dniach diety "oczyszczającej".. Leniuchowałam tak przez 5 miesięcy aż na urodziny zdecydowałam się na motywację przedwakacyjną, powiesiłam zeszłoroczne zdjęcia z wakacji, porady i ćwiczenia i miałam zamiar zrzucić parę kilo do zakończenia roku szkolnego.. Ćwiczyłam z Mel B, z Move Fitness na PS3 ale bez szczególnych rezultatów, ponieważ nadal się objadałam (jak to przed wakacjami - gofry, lody..) Z czasem nabierałam coraz więcej kompleksów i zauważył to mój tata, który od niedawna też zaczął się przejmować swoim wyglądem po kilku długich latach pracy za biurkiem.. Zdecydowaliśmy wraz z całą rodziną że w piwnicy urządzimy sobie siłownie, taką dla wszystkich.. No i jaką sobie wymarzyliśmy taką mamy ;-) Oczywiście nie obyło się bez dotacji ze strony babci ;-D Kupiliśmy atlas treningowy, ławeczkę skośną do brzuszków, rowerek.. Zostało tylko zrobić "gruntowny" remoncik. Remont skończył się na tydzień przed świętami a przez wszystkie przygotowania i porządki nie było czasu na ćwiczenia.. Tylko tata zaczął używać sprzętu i coraz lepiej mu to idzie :-D Postanowiłam więc zabrać się za siebie od nowego roku.. Zaczęłam ćwiczyć już 1-ego stycznia i bardzo dobrze się czułam po godzinie spędzonej w piwnicy :-D Liczę że jeśli będę korzystać z tutejszych przepisów i ćwiczyć regularnie to .. To na wakacje skuszę się na wyjazd na plażę ze znajomymi ;-) 
  • Macrocosme

    Macrocosme

    3 stycznia 2014, 20:06

    Wyglądasz trochę podobnie jak ja :) Fajnie, że macie taką rodzinną inicjatywę z tą siłownią, może z czasem ją rozbudujecie :) Życzę powodzenia!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.