Jestem przed okresem.. i niestety mam lekkie obniżenie nastroju. Mam w głowie tyle nierozwiązanych spraw.. i zamiast rozwiązywać je po kolei, to tylko odkładam. Wczoraj pisałam, że jest super, a dzisiaj nie wiem co się stało. Nie jest to idealne miejsce do zwierzeń, bo jednak chyba nigdzie nie jesteśmy anonimowi.
1. Chciałabym kupić mieszkanie, ale w pojedynkę ciężko o kredyt. Serio wystarczy mi mieszkanie 40 metrowe.. już nawet wybrałam "rzut" i dewelopera, czas zweryfikuje czy się uda.
2. Muszę w końcu zdać prawo jazdy i raz na zawsze zakończyć ten etap.
3. Musze zdecydować czy ciało i ćwiczenia czy idealna cera.... pogorszył mi się stan cery. Trądzik w wieku 25 lat? rany.. nie wiedziałam, ze kiedyś się tego doczekam. Dermatolog zaproponował mi kurację.. która jednak ma wiele skutków ubocznych.. bóle mięśni.. wątroby, obniżenie nastroju.. możliwość wystąpienia depresji. Leki są bardzo mocne i pytanie czy moja cera tego wymaga? Nie jest aż tak tragicznie.. no nie wiem trochę się boje.,
Jedzeniowo średnio. Czuje się ociężała, nie wiem czy to wynik zbyt dużej ilości pieczywa w menu..
+ 1/2 ciabaty w pracy suchej :)))
łącznie cała bułka, wpadło jeszcze pół z dżemem :)
to_be_fit
29 listopada 2014, 06:39przygody z mieszkaniem są uciążliwe :x
HealthyMonique
25 listopada 2014, 23:50Nie znam się na trądziku, ale brzmi nieciekawie, może są jakieś leki osłonowe? Ładnie dziś jadłaś chociaż, tak trzymać!
etvita
25 listopada 2014, 21:10Głowa do góry :) Trzymam kciuki za każdy z tych punktów :D