No i dupa wielka. Randka odwołana bo niby kawaler musi jechać do Berlina po samochód ( prowadzi komis z autami ) i wróci dopiero w niedziele wieczorem. Bardzo przepraszał i miał nadzieję że nie jestem zła. NIE NO WCALE KUŹWA
Ja oczywiście miło odpisałam że nie jestem zła, absolutnie... Jednak telefon bym zagryzła z miłą chęcią.
Najważniejsze, dziś na wadze równiuteńko 90kg... już nie pamiętam kiedy ostatnio miałam taką wagę! Jedyny dzisiejszy pozytyw.
asia20051
17 stycznia 2015, 20:32oj to muszę Cię ostro gonić z wagą - wierzę że do wakacji 90kg będzie na liczniku :) miłego weekendu
grissimi
17 stycznia 2015, 15:23Polecam 4-modułową dietę spalającą tłuszcz. Ja jestem po tygodniu działania i jak na razie 2 kg mniej, co jest dla mnie naprawdę sporym sukcesem ;--). Przepisy i dania są smaczne i najważniejsze, że w 4 module są nawet niewinne słodycze. Zapraszam: http://dietalow.weebly.com Pozdrawiam