poza tym ja robie to fajniejsze turbo spalanie. nie chodakowskiej. na pamietniku wrzuciła gdzies link. to jest trening odchudzający - turbo spalanie z centrum sportowca
monalila
12 lipca 2015, 10:11
Aaa to poszukam linka. Motywacja to podstawa, tak czy inaczej ja tyle nie ćwiczę i chudnę ale ciało robi sie obwisle..musze znalezc taki trening który zrobię caly do konca bo zawsze po paru minutach wymiękam i wsiadam na rower :D
ten trening jest fajny ja go z maszu robie, fajnie prowadzony, nie lubie pierdzielenia chodakowskiej, denerwuje mnie. wyłączam głos.
ja chudne zobaczymy jak bedzie ze skórą . a ty ile już walczysz??
monalila
12 lipca 2015, 10:20
Od 5 maja 13 kg. W sumie zaczelam sie odchudzać w styczniu z 87 schudlam na 82 i dwa miechy dowalilam na 90 kg....i powiedziałam sobie dość. :)
ha ha ha
ja zaczełam w grudniu ze 110kg
do czerwca trzynastego mialam 89 kg i tu sie pojawiłam, cwiczyc zaczełam 25 czerwca. wczesniej tylko biegałam. zobaczymy ile dam rade dzis np zrobiłam tylko 2 x skalpel 2 . mam próżniaka dziś
monalila
12 lipca 2015, 09:04Podziwiam..ja po 10 minutach turbo spalania mam dosyć :)
Lena_27
12 lipca 2015, 09:34ja też ale mam silną motywacje. zagryzam zęby i lece dalej. stress w pracy pomaga , musze jakoś to odreagować
Lena_27
12 lipca 2015, 09:36poza tym ja robie to fajniejsze turbo spalanie. nie chodakowskiej. na pamietniku wrzuciła gdzies link. to jest trening odchudzający - turbo spalanie z centrum sportowca
monalila
12 lipca 2015, 10:11Aaa to poszukam linka. Motywacja to podstawa, tak czy inaczej ja tyle nie ćwiczę i chudnę ale ciało robi sie obwisle..musze znalezc taki trening który zrobię caly do konca bo zawsze po paru minutach wymiękam i wsiadam na rower :D
Lena_27
12 lipca 2015, 10:16ten trening jest fajny ja go z maszu robie, fajnie prowadzony, nie lubie pierdzielenia chodakowskiej, denerwuje mnie. wyłączam głos. ja chudne zobaczymy jak bedzie ze skórą . a ty ile już walczysz??
monalila
12 lipca 2015, 10:20Od 5 maja 13 kg. W sumie zaczelam sie odchudzać w styczniu z 87 schudlam na 82 i dwa miechy dowalilam na 90 kg....i powiedziałam sobie dość. :)
Lena_27
12 lipca 2015, 10:37ha ha ha ja zaczełam w grudniu ze 110kg do czerwca trzynastego mialam 89 kg i tu sie pojawiłam, cwiczyc zaczełam 25 czerwca. wczesniej tylko biegałam. zobaczymy ile dam rade dzis np zrobiłam tylko 2 x skalpel 2 . mam próżniaka dziś
Lena_27
12 lipca 2015, 06:03ja jestem teraz w bardzo stesującej pracy i zamiast zażerać stres , cwicze dopóki złość mi nie przejdzie. mam czasu troche.
aluna235
11 lipca 2015, 22:42Hadcor!!!
pyzawielka
11 lipca 2015, 22:02omg...niezle...